Blog

04.09.2018

POKRZYWA NIE TYLKO DO PICIA

Pokrzywa jest ziołem, które zwiera mnóstwo cennych dla zdrowia właściwości. Gdy pijesz regularnie zrobiony z niej napar, poprawia się wygląd twojej skóry, włosów i paznokci.

Żelazo, magnez, krzem, czy wapń, to tylko część składników mineralnych, które zawiera pokrzywa. Ma także witaminy mi.in. C, K i B.

Pokrzywa ma przede wszystkim właściwości moczopędne, wspomagające oczyszczanie organizmu ze szkodliwych produktów przemiany materii. Częściowo jest to zasługą obecnego w jej liściach chlorofilu - uznawanego za substancje wspomagającą walkę z wolnymi rodnikami. Pokrzywa przeciwdziała także tworzenie się kamieni nerkowych oraz hamuje rozwój stanów zapalnych zarówno w układzie moczowym, jak i pokarmowym. Wspomaga leczenie dolegliwości reumatycznych. Korzenie i kłącza pokrzywy uznaje się z kolei za produkty wspomagające oddawanie moczu u osób z przerostem gruczołu krokowego.

Pokrzywa to naturalny kosmetyk dla włosów i skórę z problemami.

Zewnętrznie preparaty z pokrzywy stosuje się najczęściej do pielęgnacji włosów. Wzmocnią je i odżywiają, zapobiegając jednocześnie nadmiernemu przetłuszczaniu się. W medycynie naturalnej pokrzywowy sok stosuje się również, jako środek przeciwłupieżowy.

Pokrzywa do jedzenia i nie tylko

Właściwości pokrzywy nie kończą się na walorach leczniczych i kosmetycznych. Od jakiegoś czasu stała się również modnym produktem spożywczym. Wykorzystuje się ją zwykle podobnie jak szpinak - robi się z niej zupy, dodaje do jajecznicy, pieczywa, pizzy czy tart. W rzeczywistości zastosowanie to nie jest niczym nowym, pokrzywę jedzono, bowiem na świecie od wieków. Zwykle traktowana była, jako pożywienie głodowe i jedzona na przednówku, gdy brakowało warzyw. W naszym kraju najczęściej smażono ją lub gotowano i dodawano do ziemniaków, kasz, jajek, a także zup.

Sok z pokrzyw jest cenny w oczyszczaniu organizmu z toksyn.

 

20.08.2018

WITAMINA D - właściwości i działanie witaminy D

Witamina D, znana głównie z dobroczynnego wpływu na układ kostny, to substancja, którą w łatwy sposób możemy sami wyprodukować w naszym organizmie. Dla polskiej strefy klimatycznej czas najefektywniejszej produkcji przypada na okres wiosenno-letni, z kolei w okresie jesienno-zimowym zalecana jest jej suplementacja.

Witamina D, powstająca w naszej skórze pod wpływem promieni słonecznych i obecna głównie w mleku oraz jego przetworach może spowalniać procesy starzenia komórek odporności i całego organizmu.

Witamina D powszechnie jest kojarzona z profilaktyką krzywicy i osteoporozy. Mało, kto wie, że witamina D może także zapobiec rozwojowi chorób układu krążenia, cukrzycy, a nawet raka. Witaminy D nie powinno zabraknąć również w diecie osób odchudzających się, gdyż pomaga pozbyć się zbędnego tłuszczyku.

Witamina D to grupa związków chemicznych: witaminy D1 (kalcyferolu), witaminy D2 (ergokalcyferolu) i witaminy D3 (cholekalcyferolu). Należą one do witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Oznacza to, że nie są wydalane z organizmu wraz z moczem czy potem, tylko magazynowane w tkance tłuszczowej i wątrobie. Ponadto są lepiej wchłaniane w połączeniu z tłuszczem.

Witamina D na mocne kości i zęby

Witamina D bierze udział w regulacji gospodarki wapniowo-fosforanowej oraz mineralizacji tkanki kostnej. Innymi słowy - wspomaga wchłanianie i wykorzystanie wapnia i fosforu - dwóch pierwiastków, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania układu kostnego i zębów.

W związku z tym, że witamina D odpowiada za utrzymanie prawidłowego stężenia wapnia we krwi, który jest niezbędny w procesie przechodzenia impulsu nerwowego i skurczu mięśni, umożliwia także prawidłowe działanie układu nerwowego i mięśniowego.

Witamina D a nowotwory

Jak przekonują naukowcy, "słoneczna" witamina hamuje namnażanie się komórek nowotworowych oraz proces tworzenia się nowych naczyń krwionośnych (angiogenezę), które odżywiają guza i bez których ten nie może się rozwijać. Ponadto przyśpiesza śmierć (apoptozę) komórek rakowych. Badacze doszli, więc do wniosku, że im wyższe stężenia witaminy D we krwi, tym mniejsze ryzyko zachorowania na raka.

Witamina D może zapobiec nadciśnieniu i chorobom serca

Witamina D w połączeniu z wapniem może pomóc w profilaktyce nadciśnienia tętniczego i chorób z nim związanych. W przeprowadzonych badaniach suplementacja tych dwóch związków (w dawkach 8000 IU witaminy D i 1200 mg wapnia) spowodowała znaczny spadek ciśnienia skurczowego o około 9 proc. i mały spadek ciśnienia rozkurczowego.

Ponadto witamina D jest odpowiedzialna za utrzymanie prawidłowego poziomu białka, które wchodzi w skład "dobrego" cholesterolu HDL. U osób z wyższym poziomem witaminy D we krwi stwierdzono wyższy poziom HDL (w porównaniu do osób z niskim poziomem tej witaminy w surowicy). W związku z tym witamina D może zapobiec spadkowi "dobrego" cholesterolu, a co za tym idzie - rozwojowi miażdżycy, a dalej wielu chorobom serca, np. chorobie wieńcowej, zawałowi serca czy udarowi.

Witamina D może zapobiec cukrzycy

Już w latach 80. i 90. XX wieku udowodniono, że witamina D jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania komórek b wysp trzustki. Witamina D działa stymulująco na wydzielanie insuliny, a co za tym idzie - utrzymuje prawidłowe stężenie glukozy we krwi, przez co może zapobiec cukrzycy typu 2.

Witamina D może zapobiec przeziębieniu.

Witamina D w alergii i astmie

Witamina D tłumi procesy zapalne oraz wzmacnia układ odpornościowy organizmu. W chorobach alergicznych witamina D zwiększa produkcję przeciwalergicznych i przeciwzapalnych cytokin wytwarzanych przez komórki immunologiczne, które mają działanie silnie przeciwzapalne i przeciwalergiczne. Osoby z chorobami alergicznymi np. z katarem siennym, astmą oskrzelową lub osoby.

 

Witamina D może zapobiec depresji i otępieniu

Witamina D ma duże znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i dobrego samopoczucia. Odpowiedni poziom witaminy D3 może nas chronić przed depresją, otępieniem, chorobą Alzheimera. W przypadku stwardnienia rozsianego właściwy poziom witaminy D3 znacznie obniża ryzyko zachorowania na tę chorobę.³

Niski poziom witaminy D3 może powodować dyskomfort, uczucie zmęczenia, przygnębienie charakterystyczne dla okresu jesienno-zimowego.

Witamina D na odchudzanie

Osoby, u których stężenie witaminy D we krwi jest prawidłowe, szybciej spalają zbędną tkankę tłuszczową niż osoby, które mają niedobór tej substancji. Witamina D przyczynia się do spadku masy ciała na kilka sposobów. Specjaliści z University of Minnesota and Laval University przypuszczają, że witamina D razem z wapniem zmniejsza produkcję kortyzolu - hormonu stresu, który odpowiada za odkładanie się tkanki tłuszczowej w okolicach pasa. Poza tym, gdy poziom witaminy D jest prawidłowy, organizm wydziela więcej leptyny - hormonu, który informuje mózg o tym, że jest się najedzonym. Niestety, ta zależność działa w drugą stronę - im mniej witaminy D w organizmie, tym mniej leptyny, a co za tym idzie - większy apetyt. Ponadto w przypadku niedoboru witamy D w organizmie zwiększa się ilość dwóch hormonów - parathormonu (PTH) i kalcytriolu - aktywnej formy witaminy D3. Wówczas komórki tłuszczowe zamiast zostać spalane, odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej - przekonuje Michael B. Zemel, dyrektor Instytutu Żywienia Uniwersytetu Tennessee. W związku z tym osoby zmagające się z nadwagą i otyłością (zwłaszcza brzuszną) szczególnie powinny dbać o właściwą suplementację tej witaminy.

 

Zapotrzebowanie organizmu na witaminę D3 w części pokrywane jest z własnej syntezy (20−80 proc. zapotrzebowania w naszej strefie klimatycznej). Pozostałą część należy uzupełniać składnikami pożywienia. W okresie wiosenno-letnim codzienna dawka promieni słonecznych (pomiędzy godziną 10.00 a 15.00, ekspozycja około 18 proc. powierzchni ciała przez 15 minut) oraz spożywanie produktów bogatych w witaminę D w zupełności pozwalają utrzymać jej prawidłowy poziom w organizmie.

 

02.07.2018

CZY WIESZ KTO I KIEDY ODKRYŁ WITAMINĘ C ?

Trochę historii…

Znaczenie witaminy C było znane na długo przed jej odkryciem. Zarówno w starożytności, jak i na początku czasów nowożytnych szkorbut był plagą wśród marynarzy. Vasco da Gama podczas wyprawy dookoła przylądka Dobrej Nadziei stracił aż 67% załogi z tego powodu. W latach 1600 – 1800 szkorbut był przyczyną śmierci ok. 1 mln marynarzy. Masowe zachorowania na statkach wykańczały żeglarzy, pomimo że już pod koniec XVI w. Zauważono, że owoce cytrusowe zapobiegają szkorbutowi. Jednak dopiero w 1747 r. James Lind wykonał pierwszy test kliniczny: podzielił marynarzy cierpiących na szkorbut na sześć grup i każdej podawał inne substancje, wykazując w ten sposób, że tylko grupa, która otrzymała duże ilości owoców cytrusowych powróciła do zdrowia. Do wyizolowania witaminy C doszło dopiero w 1928 roku przez węgierskiego lekarza Alberta Szent Győrgyi, który za swoje dokonania, 9 lat później, otrzymał Nagrodę Nobla.

Większość z nas słyszała o witaminie C. To właśnie dzięki niej uświadomiono sobie ogromne znaczenie witamin dla zdrowia, a niekiedy nawet życia człowieka. Większości kojarzy się z leczeniem przeziębienia, kataru, grypy. Z pewnością zwiększone dawki witaminy C ułatwiają szybki powrót do zdrowia. Dlaczego witamina nie zadziałała we wszystkich przypadkach? Może błąd polegał na zbyt małych dawkach? A może istnieje jakiś katalizator, bez którego witamina C nie ma oczekiwanego działania?

Amerykanin Linus Carl Pauling, profesor Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara, dwukrotny laureat Nagrody Nobla, u którego w wieku 60 lat zdiagnozowano nowotwór jelita grubego skutecznie wspomagał leczenie swojej choroby mega dawkami witaminy C. Doktor Pauling twierdził, że witamina C jest niezbędna do prawidłowego przebiegu procesów fagocytozy (pochłaniania drobnoustrojów chorobotwórczych przez białe krwinki).

Kolejne badania założonego przez profesora Paulinga Instytutu pokazały, że wątroby ludzi, ssaków naczelnych i świnki morskiej nie mają zdolności wytwarzania kwasu askorbinowego, gdyż mamy uszkodzony gen odpowiedzialny za syntezę aktywnej proteiny enzymowej. Blokuje to przetwarzanie cukrów w witaminę C. Dodatkowo, wątroba człowieka nie magazynuje witaminy C.

Odkrył, że wątroby wszystkich zwierząt wytwarzają optymalną ilość kwasu askorbinowego (witaminy C), zmienną w zależności od:

- masy ciała,

- wysiłku fizycznego,

- napięcia psychicznego zwierzęcia

- stanu zdrowia.

Na przykład koza o wadze 40 kg wytwarza na swój użytek w trakcie spoczynku 1300 mg witaminy C, natomiast w stresie aż 7600 mg!

Laureat dwóch Nagród Nobla, prof. Linus Pauling, niezasłużenie i bezpodstawnie przez całe dziesięciolecia znosił z ogromną cierpliwością ataki z powodu entuzjastycznych poglądów na temat działania witaminy C w organizmie.

XX wiek przyniósł wielkie odkrycia. W roku 1928 Szent Gyorgy wyizolował z kory nadnerczy, potem z papryki, a następnie z pomarańczy i kapusty substancję, której brak odpowiedzialny był za te nieszczęścia, Kazimierz Funk (Polak) nazwał ją witaminą, a w roku 1933 w Szwajcarii Tadeusz Reichstein (Szwajcar, polskiego pochodzenia) zsyntetyzował witaminę C. Był to olbrzymi krok na przód w kierunku zdrowia ludzkości. Niektórzy uważają nawet, że to najważniejszy wynalazek XX wieku. W 1937 roku Albert Szent-Gyorgyi uhonorowany został Nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii.

Wyprodukowano bowiem wygodną do spożycia formę - proszek, a dalej tabletki

W 2004 roku został wprowadzona na rynek  LIPOSOMALNA WITAMINA C – MEGA WSPARCIE ORGANIZMU I OCHRONA ŻOŁĄDKA. Ma ona  wysoką biodostępność, dzięki czemu z powodzeniem zastępuje dożylne formy podawania witaminy C. Jest łagodna dla żołądka i w dużych dawkach dociera do komórek, które jej najbardziej potrzebują.

Podsumowując Wit C:

Przede wszystkim wspiera funkcjonowanie komórek odpornościowych, powstrzymując ataki patogenów i wolnych rodników w okresach obniżonej odporności.

Ma potężne działanie antyhistaminowe i redukujące stan zapalny związany z przeziębieniem, gorączką, grypą i alergiami.

Witamina C odgrywa również ważną rolę w produkcji kolagenu, który jest głównym składnikiem więzadeł, kości, tarcz, ścięgien i skóry. Wykazano, że duża jej dawka poprawia proces gojenia się oparzeń, ran, zwichnięć i złamań kości.

Jest również niezwykle ważna w utrzymaniu zdrowia oczu, ponieważ wielu ekspertów uważa, że zaledwie 1000 mg witaminy C może zatrzymać proces rozwoju zaćmy.

Witamina C ma silne właściwości przeciwutleniające, które chronią komórki przed stresem oksydacyjnym. Pomaga stymulować pracę układu immunologicznego do walki z rakiem.

Działa niczym substancja chemioterapeutyczna, która niszczy tworzenie się komórek nowotworowych.

 

 

21.06.2018

LATO TO PRZEPIĘKNY CZAS.

Lato to przepiękny czas. W powietrzu unosi się feria zapachów. Pachną jaśminy, lipy czeremchy. Łąki obfitują w przeróżne zioła.  Początek lata to dobry czas na spędzanie wolnego czasu na łonie natury i na relaksujące spacery. Przemierzając pola, lasy czy inne miejsca warto przy okazji zaopatrzyć swoją spiżarnię i apteczkę w zioła. Jest to czas sprzyjający właśnie zbiorom ziół.

O czym pamiętać przy zbiorze ziół?

Zbierając zioła ze stanowisk naturalnych warto przede wszystkim pamiętać, aby wybierać miejsca niezanieczyszczone i oddalone od dróg natężonego ruchu. Zbiory ziół najlepiej wykonywać w słoneczne, bezdeszczowe dni, w godzinach przedpołudniowych lub wieczornych. Zbierając liście, ziele, kwiaty czy owoce należy uważać, aby nie zniszczyć całkowicie roślin (zwłaszcza w przypadku tych wieloletnich) i część z nich pozostawić w danym miejscu do rozmnożenia.

Początek lata (czerwiec i lipiec) to dla poniższych ziół optymalny czas zbiorów (wtedy w największym stopniu zachowują swoje walory lecznicze, przyprawowe lub smakowe). Oczywiście w przypadku własnej uprawy wiele roślin wykorzystuje się na bieżąco – w razie potrzeby.

Które zioła zbiera się na początku lata?

Należą do nich:

Liście: babka wąskolistna, babka zwyczajna, pokrzywa, podbiał, orzech włoski, ślaz dziki, porzeczka czarna, jeżyna, malina, brzoza brodawkowata, kocimiętka, lubczyk ogrodowy, majeranek, melisa, mięta pieprzowa, poziomka.

Ziele: dymnica, fiołek trójbarwny, lnica, macierzanka, ostrożeń warzywny, pokrzywa, piołun, dziurawiec, przetacznik, rzepik polny, skrzyp polny, uczep, serdecznik, tysiącznik, uczep, bazylia, estragon, cząber ogrodowy, hyzop lekarski, mięta pieprzowa, szałwia lekarska, szanta zwyczajna, tymianek, żółtlica drobnokwiatowa.

Kwiaty: jasnota biała, kocanki piaskowe, koniczyna biała, nagietek, lipa, róża, rumianek pospolity, wiązówka błotna, chaber bławatek, lawenda, arnika górska, rumianek (rzymski i pospolity).

Owoce: borówka czernica, malina, jeżyna, porzeczka czerwona.

Część podziemna: tatarak, perz.

Dla tych, którzy nie znają się na ziołach spacer na łonie natury na pewno pozytywnie wpłynie na nastrój. Bukiet kwiatów polnych zebrany w czasie spaceru przypomni o pięknych chwilach wśród natury.


 

13.06.2018

JAK PARZYĆ ZIOŁA ?

Od dawien dawna wiadomo, że zioła leczą, są skuteczne i naprawdę działają!

Nie wystarczy tylko odpowiednio je dobrać i zalać wrzątkiem. Umiejętność przygotowania ziół ma wpływ na nasze zdrowie, bo sposób, w jaki je przygotujemy ma wpływ nie tylko na ich smak, ale na skuteczność działania zawartych w nich składników i w efekcie leczenie.

Ze względu na rodzaj ziół przygotowujemy np.

NAPAR

Z płatków, liści, drobnych nasion ziół, które zawierają dużo olejków eterycznych, a które podczas gotowania uległyby zniszczeniu przygotowuje się napary. Do ziół takich należą m.in melisa, rumianek, szałwia, mięta, tymianek, lawenda, majeranek, estragon itp.

Umieszcza je się w czajniczku lub szklance, zalewa wrzątkiem, parzy pod przykryciem 10-15 minut i przecedza. Najlepiej wypić świeże tuż po zaparzeniu, lub w ciągu kilku godzin. Napar z poprzedniego dnia należy wyrzucić.

ODWAR I WYWAR

Z ziół, których surowcem są zdrewniałe części roślinne takie jak korzenie, kłącza, łodygi, kora, grube nasiona, owoce np. skrzyp polny, lukrecja, kosaciec,tatarak przygotowuje się odwary.

Rozdrobnione zioła zalać zimną lub gorącą wodą, podgrzewać i gotować 20-40 minut, aż do zmiękczenia danej części rośliny. Intensywna obróbka cieplna wydobywa z nich garbniki i inne substancje czynne.

Różnica pomiędzy odwarem i wywarem polega na tym, że zioła w tym pierwszym przypadku zalewamy zimną a w tym drugim gorącą wodą.

MACERAT

Z ziół, które posiadają związki o charakterze śluzowym np. nasiona lnu, kozłek lekarski, żywokost, dziewanna, prawoślaz, babka zwyczajna przygotowujemy macerat, ponieważ te nie lubią gorącej wody. Śluz zawarty w tych ziołach działają osłabiająco na śluzówkę żołądka, przełyku, gardła

Zioła zalać ciepłą lub letnią przegotowaną wodą i pozostawić kilka godzin pod przykryciem. Niektóre poradniki zalecają przygotowanie maceratu zakończyć zagotowaniem ziół.

ODWARO- NAPAR

W przypadku mieszanek ziołowych składających się ze składników, których nie lubią wysokiej temperatury i tych, które wymagają gotowania przygotowuje się odwaro-napary.

Najpierw przygotowuje się odwar z ziół wymagających gotowania, a następnie gorącym odwarem zalewa się pozostałe zioła przygotowując z nich napar, po czym po odpowiednim czasie odcedza.

Surowce powinny być rozdrobnione przed zaparzeniem by związki czynne łatwiej przenikały do wody.

Rośliny zawierające olejki eteryczne zaparzać pod przykryciem by nie ulatniały się

Warto zwrócić uwagę, że gotowe, rozdrobnione zioła w gotowych saszetkach do parzenia, zawierają mniej substancji czynnych.

UWAGA.

Zioła należy zaparzać tylko w naczyniach szklanych, porcelanowych, emaliowanych lub ze stali nierdzewnej.